Kiedy piłkarz ma 36 lat, mogą pojawiać się myśli dotyczące zakończenia kariery – nie ma w tym nic zaskakującego. Niemniej jednak są wyjątki, czego świetnym przykładem jest Cristiano Ronaldo. Portugalczyk najlepsze lata ma za sobą, ale to wcale nie oznacza, że przestał on zaliczać się do światowej czołówki.
Powrót do Realu Madryt?!
Cristiano Ronaldo latem tego roku był bohaterem głośnego transferu – Portugalczyk wrócił do Manchesteru United, czyli klubu, w którym rozbłysła jego kariera. Powrót ten można oceniać dwuznacznie, ponieważ trudno powiedzieć, że Ronaldo zawodzi. Niektórzy mogą nawet stwierdzić, że jest wręcz przeciwnie, czyli możemy mówić o absolutnym zaspokajaniu oczekiwań. Z drugiej strony klub nie radzi sobie najlepiej.
W Lidze Mistrzów awans do 1/8 finału udało się uzyskać dość spokojnie, ale w krajowych rozgrywkach jest ciężko. Zresztą wystarczy powiedzieć, że Manchester United musi rywalizować o pozycję pozwalającą na grę w europejskich pucharach. Do tego nie sposób nie wspomnieć, że zmienił się trener – niezadowalające wyniki sprawiły, że Ole Gunnar Solskjaer pożegnał się z posadą. Jego miejsce zajął Ralf Rangnick – Niemiec ma być do końca sezonu trenerem tymczasowym. Warte odnotowania jest również to, że koniec sezonu nie będzie oznaczał jego odejścia z klubu. Wiadomo też, że Niemiec wprowadził pewne zmiany. Co więcej, Ronaldo ma nie być entuzjastą tych zmian i nie możemy wykluczyć, że zimą zmieni on klub! Jakby tego wszystkiego było mało, Real Madryt ma być zainteresowany powrotem swojej legendy. Cristiano zagrał dla Realu 438 meczów i strzelił w nich aż 450 goli. Na transfer trzeba byłoby wyłożyć około 45 milionów euro.
Czy powrót Ronaldo na Santiago Bernabéu rzeczywiście jest realny?